Wesele w stodole
Wesele w stodole? Wielu osobom mogłoby się to wydawać abstrakcyjne, jednakże Ola i Dawid udowodnili, że nic w tym dziwnego. Sami odrestaurowali stodołę w której odbyło się przyjęcie. Idealnie pokazuje to, że niewielkim nakładem pracy można zrobić coś oryginalnego oraz ciekawego. Kwiaty, które zdobią stodołę zostały sadzone przez Panią Młodą, alkohole, którymi goście mogli się delektować podczas wesela przygotowali rodzice. Dekoracją sali weselnej zajęli się domownicy. Ja bardzo cenie sobie kreatywność oraz oryginalność. W pracy fotografa są to najważniejsze cechy, więc gdy para młoda dorzuci trochę tej kreatywności od siebie to zdjęcia są bardziej niepowtarzalne i ciekawsze. Dlatego zachęcam was, aby podczas reportaży lub sesji plenerowych puścić wodzę fantazji i zostawić w tym cząstkę siebie.
Ślub żołnierza i fotografki
Ślub odbył się w Sanktuarium na Jasnej górce w miejscowości Ślemień. To wesele było niecodzienne nie tylko przez to, że odbyło się w nietypowym miejscu. Ceremonie prowadził ksiądz z brygady wojskowej, a oprawę zrobili znajomi. Pana młodego możemy również zobaczyć w nietypowym stroju, a dokładniej w mundurze. Pani młoda podobnie jak ja jest fotografką. Dlatego zależało jej szczególnie na pięknej pogodzie aby uchwycić jak najlepsze kadry. Każdy chciałby, aby w ten dzień, który dla wielu osób jest najważniejszym dniem w życiu, pogoda dopisała. Warto utrwalić tę chwilę na fotografiach, aby w przyszłości móc sobie odświeżyć pamięć. Para tego dnia czuła się luźna, a to klucz do tego aby zdjęcia wyszły dobrze i było co wspominać.
Więcej ujęć z sesji weselnych oraz plenerowych znajdziecie na moim insagramie : https://www.instagram.com/obiektywnienaturalne/
Zapraszam was również na instagrama Oli: https://www.instagram.com/bushyphotos/