Sesja zimową porą? Czemu nie !

Sesje rodzinne kojarzą się większości przede wszystkim z  letnimi zabawami i słońcem. My zrobiliśmy to zupełnie inaczej. Tuż przed końcem 2020 roku Paulina napisała do mnie maila. Wymieniłyśmy się paroma wiadomościami i od razu ustaliłyśmy termin ich zimowej sesji rodzinnej. Padło na 30 grudnia. Zaraz po naszej rozmowie zorientowałam się, jak mało pokazuję Wam sesji w rodzinnym gronie, a szkoda bo wykonuję ich całkiem sporo. Czas to zmienić! Dziś chciałam zaprezentować Wam sesję nietypową, prawie sylwestrową abyście mogli przekonać się, że każda pora roku jest dobra na zdjęcia. Zdjęcia wykonaliśmy w obrębie Wadowic, a dokładnie nad Zalewem Świnna Poręba. Bardzo lubię tam wracać, ze względu na przepiękne górskie krajobrazy wokół i dostęp do wody. Grudzień mimo braku śniegu wcale nie musi być nudny. Królują wtedy brązy i beże, czyli totalnie moje odcienie i tworzy się przepiękny, boho klimat. Zimowa sesja rodzinna wiąże się z niezbyt łaskawą temperaturą, dlatego…

Jak przygotować się na zimową sesję rodzinną?

 Tego dnia dosyć mocno wiał halny wiatr. Zwłaszcza przy otwartej przestrzeni Zalewu Świnna Poręba, podmuchy były mocno odczuwalne ale Ignaś dał radę. Później schroniliśmy się w lesie i wiatr był zdecydowanie mniej odczuwalny. Przy sesjach rodzinnych może nie jest on aż tak pożądany, ale prawda jest taka, że wiatr najpiękniej maluje każdy kadr! Konieczne jest ubranie na cebulkę! Pod spód zaopatrzcie się w  bieliznę termo aktywną, podkoszulkę, polarek, a na wierzch przywdziejcie sweterek. Nie zapomnijcie o szalikach, czapkach, rękawiczkach. Zawsze możecie ze sobą wziąć kocyk oraz termos z herbatą dla rozgrzania się. Jeśli ma to być sesja z maluchem, to koniecznie weźcie jego ulubioną zabawkę oraz  coś do schrupania. Jeśli zimowa sesja rodzinna ma odbyć się na łące konieczne są kalosze/traperki( obcasy to zły pomysł) i najlepiej dwie pary skarpet! Wtedy na pewno nie zmarzniecie. Wszystkie kolory ziemi będą idealnie współgrały z otoczeniem zwłaszcza o zachodzie słońca!

Zimowa sesja rodzinna i jej przebieg

Ja nie przedłużam niepotrzebnie zdjęć, ma być krótko, ale treściwie ze względu na to, że dzieciaki prędko się nudzą. Zapewniam Was, że na takich szybkich zimowych sesjach rodzinnych dzieje się masa rzeczy i wystarczy chwila na stworzenie cudownej pamiątki na lata. Trzeba tylko podążać za maluszkiem, nie robić niczego na siłę, nie wywierać presji na dziecku i wszystko pójdzie doskonale! Pamiętajcie, że to ma być zabawa dla Was jak i dla dziecka. Sesja to nie kara, a fantastyczne spędzenie czasu z całą rodziną, którego często nam wszystkim brakuje. To jest właśnie moja filozofia sesji rodzinnych, jeśli się z nią utożsamiacie to serdecznie zapraszam na zdjęcia !

Mam nadzieję, że sesja się Wam spodobała, a dla Ignasia i jego rodziców będzie to wspaniała pamiątka na długie lata.

Zapraszam także do obejrzenia najnowszego reportażu, który pojawił się na stronie z dnia wesela Jagi i Grześka https://obiektywnienaturalne.pl/wesele-jagi-i-grzeska-w-willi-slonecznej-w-debowcu/